W środowy wieczór niepokonane do tej pory Azoty Puławy okazały się lepsze od Energa MKS-u Kalisz. Nasi szczypiorniści toczyli wyrównaną walkę do 20. minuty, ale świetne wejście Mateusza Zembrzyckiego pozwoliły gościom wypracować przewagę, którą utrzymali już do końca spotkania. Mecz w szczerych słowach podsumował nasz kapitan, Marek Szpera.

Na pewno jesteśmy zniesmaczeni tym co dzisiaj tutaj się wydarzyło. Liczyliśmy na więcej. Byliśmy bardzo dobrze przygotowani do tych zawodów, tak jak do reszty, chcieliśmy oczywiście ten mecz wygrać. Myślę, że taki przełomowy moment był w okolicach dwudziestej minuty, kiedy nie wykorzystaliśmy trzech albo czterech stuprocentowych sytuacji. Myślę, że ten mecz zupełnie inaczej mógł się potoczyć, z takim zespołem jak Azoty na takie rzeczy nie można sobie pozwolić. 

Po meczu z Puławami naszych szczypiornistów zgodnie z planem czekają jeszcze trzy spotkania w ciągu 10 dni. Marek podkreśla jednak, że jak najszybciej należy myśleć o kolejnym spotkaniu w Kwidzynie.

Naprawdę jest nam przykro i musimy jak najszybciej wziąć się do roboty. Jutro mamy chwilę odpoczynku i w piątek już jedziemy do Kwidzyna. Tam mamy rano trening, a później również bardzo ważny mecz, z resztą tak jak każdy. Będziemy chcieli tam zwyciężyć i poprawić swoje błędy, które przydarzyły się dzisiaj. 

Spotkanie z MMTS-em zostanie rozegrane w sobotę, 5.12 o

Sponsorzy

Sponsor Strategiczny

sponsor - miasto kalisz

Sponsor Tytularny Klubu

sponsor - energa

Sponsor rozgrywek TAURON Ligi

Sponsor rozgrywek TAURON Ligi

Powrót do góry
Close Offcanvas Sidebar