Chemik okazał się zbyt mocny - Energa MKS Kalisz

Ostatni w tym sezonie mecz przed własną publicznością rozegrały siatkarki Energa MKS Kalisz. W czwartkowy wieczór kaliszanki uległy w Arenie wciąż aktualnym mistrzyniom Polski, Grupie Azoty Chemikowi Police 0:3. Stawką rywalizacji jest piąte miejsce na koniec rozgrywek TAURON Ligi. Rewanż odbędzie się w niedzielę na parkiecie przeciwniczek.

Kaliszanki nieźle rozpoczynały poszczególne partie. Za każdym jednak razem Chemik przyspieszał i końcówki rozstrzygał na swoją korzyść. W pierwszym secie gospodynie prowadziły 9:5 i 12:9, ale uległy rywalkom do 22. W drugim miały już sześć punktów zapasu (14:8), jednak potem dopisały do swojego dorobku zaledwie trzy oczka i przegrały do 17. Wynik trzeciej partii był kwestią otwartą do stanu 15:16. W tym momencie policzanki znów włączyły kolejny bieg i zwyciężyły do 18, przybliżając się do piątej lokaty na koniec tej kampanii.

Warto odnotować, że w końcówce pojedynku w zespole Energa MKS zadebiutowała środkowa Sonia Stefanik, która zdobyła też premierowy punkt w kaliskich barwach.

Rewanżowe spotkanie odbędzie się w najbliższą niedzielę, 23 kwietnia, o godzinie 17:30 w Szczecinie, gdzie swoje domowe potyczki rozgrywa Chemik. W razie wygranej kaliszanek, triumfatora rywalizacji o piąte miejsce wyłoni „złoty set”.

***

Energa MKS Kalisz – Grupa Azoty Chemik Police 0:3 (22:25, 17:25, 18:25)

Energa MKS: Drużkowska 10, Rasińska 11, Kuligowska 7, Efimienko-Młotkowska 5, Grabka 1, Fedorek 7 oraz Lemańczyk (l), Wójcik, Wawrzyniak, Bartkowska, Stefanik 1

Chemik: Korneluk 10, Brakocević-Canzian 17, Fabiola, Wasilewska 10, Łukasik 12, Czyrniańska 5 oraz Stenzel (l), Maira, Kowalewska, Sikorska 1, Mędrzyk 1

MVP: Iga Wasilewska (Chemik)

__
Michał Sobczak

Sponsorzy