W pierwszym meczu na turnieju Pre-Zero Grand Prix w Gdańsku pokonaliśmy LOS Nowy Dwór Mazowiecki 2:1 i zameldowaliśmy się w kolejnej rundzie. Fajnie jest grać przy pełnych trybunach, ciarki się pojawiły i liczymy, że na halach również będą kibice i głośny doping. – mówiła po meczu Ewelina Żurowska, która w pierwszym meczu w naszych barwach zdobyła 18 punktów.
Mecz z drużyną z Nowego Dworu poza pewnie wygranym przez nasz zespół pierwszym setem był bardzo wyrównany, a do zamknięcia rywalizacji potrzebny był tie-break, który wygraliśmy na przewagi, 18-16. Po meczu o swoich wrażeniach z tego spotkania, oraz całego początku turnieju, opowiedziała jego najskuteczniejsza zawodniczka – Ewelina Żurowska.
Z mojej strony ta edycja Pre-Zero Grand Prix różni się sporo od pierwszej, przede wszystkim dlatego, że gram w innym zespole. Jest zupełnie inaczej, ale nie mogę powiedzieć, że chcemy zdobyć coś mniej niż mistrzostwo, zobaczymy. Ze strony mojej i całego zespołu zrobimy wszystko, żeby wygrać turniej, ale poziom jest na pewno wysoki. Fajnie jest grać przy pełnych trybunach, ciarki się pojawiły i liczymy, że w halach również będą kibice i głośny doping. Według mnie jest to bardziej siatkówka halowa, grana na piasku, te zagrania są zupełnie inne niż w plażówce tradycyjnej. Mimo, że są 4 zawodniczki na boisku jest ciężko, ale staramy się robić taką taktykę, żeby każda z nas brała udział w każdej akcji i dobrze się przede wszystkim przy tym bawiła.
Dla Eweliny był to pierwszy mecz w naszych barwach. Pomimo sporego już doświadczenia na parkietach TAURON Ligi, dopiero po raz pierwszy zmieniła klub. Do tej pory przez 8 sezonów reprezentowała Pałac Bydgoszcz, gdzie wcześniej przeszła również wszystkie szczeble szkolenia młodzieży. Drugi mecz w Pre-Zero Grand Prix rozegramy w piątek o 10:00, gdzie naszym przeciwnikiem będą Budowlani Łódź. Transmisje z meczu przeprowadzi Polsat Sport.
