Z trudnego wyjazdu na teren wicemistrzów Polski wróciliśmy bez punktów, ale mecz w Płocku przyniósł trochę pozytywów. Trener Noch przez sporą część meczu próbował gry w ataku w wariancie 7 na 6, a serca kibiców i tytuł MVP skradł wychowanek Orlen Wisły Kacper Adamski. Nasz lewy rozgrywający zdobył 11 bramek będąc najlepszym strzelcem spotkania.
Wynik meczu w Płocku skutecznie egzekwując rzut karny otworzył Sergey Kosorotov. Nafciarze nie byli jednak w stanie przejąć kontroli nad spotkaniem od samego początku spotkania. Na bramkę rosyjskiego rozgrywającego odpowiedział Kacper Adamski zdobywając pierwszą z 11 bramek w tym meczu. Przewagę gospodarzom dała seria trzech trafień między 5. a 8. minutą (2x Serio i Lucin), ale chwilę później nasz zespół doprowadził do wyrównania po czterech kolejnych bramkach (Góralski, Kamyszek, Krępa Adamski) bez odpowiedzi wicemistrzów Polski. Toczyliśmy wyrównaną grę z Nafciarzami do 23. minuty, kiedy tablica wyników wskazywała 13-13. W ostatnich minutach pierwszej połowy jednak gospodarze podkręcili tempo i na przerwę schodzili z prowadzenie 21-15.
Planem naszego zespołu na drugą połowę było zmniejszenie strat i powrót do wyrównanej gry z Orlen Wisłą. Mimo niewątpliwie dobrych chęci i ambicji zdobywanie bramek po przerwie rozpoczęli Michał Daszek i Lovro Mihić. Nasz zespół nie pozwolił na nadmierne powiększanie przewagi. Świetną formę strzelecką podtrzymywał Kacper Adamski, a swoje trafienia zaliczali również Konrad Pilitowski i Marek Szpera. Przez większość drugiej części meczu gra toczyła się bramka za bramkę, między 49. a 55. minutą za sprawą świetnej obrony (Nafciarze nie zdobyli w tym okresie bramki) i trafień Piotra Krępy oraz Kacpra Adamskiego zmniejszyliśmy stratę co zmusiło trenera Xaviera Sabate do poproszenia o przerwę na żądanie. Ustalenia trenera Nafciarzy pozwoliły ustabilizować grę i wrócić do kontroli nad spotkaniem. Kolejny raz gospodarze podkręcili tempo w ostatnich minutach doprowadzając do końcowej przewagi 11. bramek. Pomimo naszej porażki nagrodę MVP otrzymał Kacper Adamski.
Orlen Wisła Płock – Energa MKS Kalisz 39:28 (21:15)
Orlen Wisła: Krystian Witkowski, Adam Morawski – Sergey Kosrotov 8, Lovro Mihić 6, Tin Lucin 5, Jan Jurecic 4, Michał Daszek 4, Leon Susnja 3, Mikołaj Czapliński 3, Abel Serio 2, Dmitriy Zhitnikov 2, Niko Mindegia 1, Zoltan Szata 1, Mirsad Terzic, Przemysław Krajewski.
Energa MKS: Łukasz Zakreta, Mikołaj Krekora – Kacper Adamski 11, Konrad Pilitowski 3, Marek Szpera 3, Mateusz Kus 3, Robert Kamyszek 3, Piotr Krępa 2, Mateusz Góralski 1, Michał Drej 1, Miłosz Bekisz 1, Bartłomiej Tomczak, Gracjan Wróbel, Maciej Pilitowski, Stanisław Makowiejew.